wtorek, 17 lutego 2015

Koniec karnawału przypomina mi....

No cóż,dzisiaj już Tłusty czwartek,karnawał powoli kończy się,bo już w najbliższa sobotę (14 luty) ostatnia sobota karnawału,a tez Walentynki,we wtorek 17 luty -Ostatki.A mnie w tym momencie przypominają się karnawałowe bale przebierańców , które każdego roku odbywały się u moich kochanych,wspaniałych teściów Neumannów.Tak wspaniale bawiącej się wielkiej familii nigdzie nie widziałam.W każdym roku był inny temat przewodni Balu i w/g tematu należało przebrać się.Zawsze było bardzo,bardzo wesoło,śmiesznie...Łezka kreci się w oku,ze tego już nie ma,ze teściów już nie ma.Komputerów nie było,komórek nie było,ludzie byli inni,weselsi,życzliwsi.Z byle czego potrafili zrobić COŚ.No, różnie bywało u różnych.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz